SKŁADNIKI (ok. 30 ciastek z foremki o szer. 5 cm):
-
1/2 szklanka mąki jaglanej (75 g)
-
1/2 szklanka mąki z ciecierzycy lub gryczanej (75 g)
-
1 łyżka skrobi ziemniaczanej lub skrobi z manioku
-
2 suszone kwiatki dzikiej lawendy Bakra
-
50 g oleju kokosowego (1/5 szklanki rozpuszczonego)
-
5 łyżek melasy z karobu Bakra (75 ml)
-
mała szczypta różowej soli himalajskiej
PRZYGOTOWANIE:
Rozpuszczamy olej kokosowy w małym rondelku, dodajemy melasę i dokładnie mieszamy. Kwiatki lawendy rozrywamy na drobne kawałeczki, które dodatkowo można jeszcze rozetrzeć w moździerzu lub delikatnie zmielić w młynku; wcześniej usuwamy łodygi, których nie używamy.
Tak przygotowaną lawendę wsypujemy do miski, następnie przesiewamy do niej resztę suchych składników i dokładnie mieszamy.
Wsypujemy całość do pojemnika blendera/robota z ostrzem w kształcie litery s, dolewamy olej z melasą i miksujemy chwilę, aż powstaną zwarte grudki (ok. 1 minuty).
Zagniatamy całość w kulę i w zakrytej misce wkładamy do lodówki na 30 minut.
Po tym czasie urywamy połowę, rozpłaszczamy ją palcami na arkuszu papieru do pieczenia, przykrywamy to drugim arkuszem i rozwałkowujemy na ok. 3 mm. Wykrawamy ciastka wybranym kształtem foremki i układamy na blasze wyłożonej papierem.
Nagrzewamy piekarnik do 180°C i pieczemy je 8 minut.
Powtarzamy z resztą ciasta.
Upieczone ciastka przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku do 2 tygodni.
Smacznego 🙂
Przepis od Foodpornveganstyle
